niedziela, 14 czerwca 2015

Jurrasic World (2015)



Chyba nie ma w naszej kulturze osób, które nie słyszały o filmie Jurrasic Park. Całe pokolenia wychowały się na tej nowatorskiej jak na ówczesne czasy historii. Był to milowy krok w kinematografii, a efekty powalały na kolana nawet tych najbardziej wybrednych kinomanów. Trzymajcie się foteli bo oto dinozaury znów powracają. Bardziej mroczne i niebezpieczne niż kiedykolwiek! Znowu mamy do czynienia z parkiem rozrywki, lecz tym razem na o wiele większą skalę. Oto stoi przed nami istny komercyjno-naukowy cud w samym środku sezonu wakacyjnego. Różnica pomiędzy dawnym parkiem, a Jurrasic World nabiera gargantuicznych rozmiarów. Porównując je już na samym wstępie widz może stwierdzić, że to co było wcześniej to była jedynie zabawa...


Dwaj bracia wyjeżdżają na wakacje do swojej ciotki, która zajmuje się sprawowaniem pieczy nad ultra nowoczesnym parkiem rozrywki. Dokonują się w nim eksperymenty łączenia genów, by stworzyć coraz to nowe gatunki dinozaurów. Szczególnie jeden okaz, można nazwać cudem ich pracy ale ponownie okaże się, że zadzieranie z naturą nie zawsze dobrze się kończy...

wtorek, 5 maja 2015

Skazani na Shawshank (1994) The Shawshank Redemption


Postanowiłam zrecenzować jeden z moich ulubionych filmów. Taki który nikogo nie pozostawia obojętnym, który sprawia, że można oglądając go rozdziawić usta ze zdumienia, przy którym można płakać, śmiać się, złościć i radować jednocześnie. Który pomimo dość powolnej akcji nie pozwala się nudzić, ani przez chwilę. Pełen przemyśleń nad wieloma kwestiami, pełen emocji, tak, mowa tutaj o "Skazanych na Shawshank". Obejrzałam go kilka lat temu i wywarł na mnie wówczas wielkie i nie zatarte wrażenie, nawet po latach nadal odczuwałam tę magię. To tytuł, który po prostu trzeba zobaczyć.

Purpurowe rzeki (2000) Les rivières pourpres


Doświadczony komisarz Pierre (Jean Reno), zostaje skierowany do małego miasteczka w górach w celu prowadzenia śledztwa w sprawie morderstwa. Senna miejscowość i tajemnicza aura oraz ekscentryczność mieszkańców od razu rzucają się w oczy śledczemu. Brutalne morderstwa pracowników uniwersytetu wydają się nie być przypadkowymi zbrodniami. Jednocześnie stróż prawa Max, prowadzi dochodzenie w sprawie dewastacji grobów i wkrótce ich ścieżki zaczynają zazębiać się ze sobą. Przeniknięcie w głąb hermetycznego środowiska, nie będzie jednak proste.


poniedziałek, 4 maja 2015

Potwór na zamku (1995) Castle Freak

Lata 80-te obfitowały w horrory klasy B, jednym te filmy się podobają, innym nie, jednak nie można zaprzeczyć, że był to złoty okres dla kina grozy. "Potwór na zamku" miał co prawda swoją premierę w 1995 roku, jednak jego styl, klimat, muzyka i montaż, bardzo zbliżały go do tych z przed dekady. Dla tych, którzy lubią historie o wszelkich mutantach, napadających na ludzi film ten będzie jak znalazł.

niedziela, 3 maja 2015

Krzyk strachu (1961) Scream of Fear


Jeżeli sądzisz, że jedynym dobrym thrillerem z lat 60-tych, jest "Psychoza" Hitchcocka, to warto sięgnąć po "Krzyk strachu", który z pewnością zadowoli, tych nawet najbardziej wymagających kinomanów. Często podczas oglądania, szczególnie nowszych produkcji mam uczucie, że to wszystko już widziałam, że nic nie jest już w stanie mnie zaskoczyć. Jakie miłe było moje zaskoczenie, gdy po obejrzeniu tego niepozornego filmu, mogłam z czystym sumieniem powiedzieć, że to nadal jest jeszcze możliwe...


poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Niewinna (The Other Man) 2008


Filmy z Liamem Neesonem dzielą się dla mnie na te dobre oraz te znakomite, ten należy zdecydowanie do tej pierwszej grupy i obejrzałam go w zaciekawieniu od początku do końca. To, że ten charyzmatyczny Irlandczyk jest moim ulubionym aktorem do tajemnic nie należy, więc zawsze staram się uzupełniać swoje braki w poznawaniu jego filmografii. "Niewinna" to kontrowersyjny i zmuszający do myślenia obraz, który skrywa w sobie wiele głębszych przemyśleń pod płaszczykiem dość banalnego i oklepanego tematu.


Reginald Hill "Dalziel & Pascoe - Ścięte głowy"


Dawno nic się tutaj nie pojawiło ale czas trochę odkurzać. Nie miałam też ostatnio zbytnio czasu na czytanie ale wpadł mi w ręce ten niepozorny kryminał, więc postanowiłam przy okazji zamieścić krótką recenzję.

Patrick Aldermann ma wszystko. Piękną żonę, wspaniałą posiadłość, udane życie, dobrą posadę oraz, a raczej przede wszystkim ogród z różami, które są jego pasją, graniczącą z obsesją. Można rzec, że jego życie jest dosłownie usłane różami, gdyż wszystkie przeszkody, a raczej ludzie stojący mu na drodze, znikają w dziwnych okolicznościach. Czy jest to tylko przypadek lub kwestia szczęścia? A może na wzór docinania mniej dorodnych kwiatów, aby zrobić miejsce do wzrostu bujniejszym, poświęca życie innych dla swojej korzyści?